Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:15
Reklama

Druga ofiara śmiertelna po potrąceniu na przejściu dla pieszych

Nie żyje kolejna osoba poszkodowana w poniedziałkowym wypadku na ul. Marymonckiej. 47-letni kierowca Toyoty wjechał w grupę pieszych na oznakowanym przejściu. To już druga ofiara śmiertelna tego tragicznego zdarzenia. Jedna z pozostałych osób ma poważne obrażenia, w tym złamany kręgosłup.
Druga ofiara śmiertelna po potrąceniu na przejściu dla pieszych
Nie żyje kolejna osoba poszkodowana w poniedziałkowym wypadku na ul. Marymonckiej. 47-letni kierowca Toyoty wjechał w grupę pieszych na oznakowanym przejściu. To już druga ofiara śmiertelna tego tragicznego zdarzenia. Jedna z pozostałych osób ma poważne obrażenia, w tym złamany kręgosłup.

Źródło: freepik

W tym artykule przeczytasz między innymi o:

  • wypadku na Marymonckiej
  • kolejnej ofierze śmiertelnej

Zmarła druga ofiara potrącenia na przejściu dla pieszych

Warszawa pogrążona jest w żałobie po tragicznym wypadku, do którego doszło w poniedziałek, 11 sierpnia, na warszawskich Bielanach. Jak poinformowała stacja TVN24, zmarła kolejna osoba potrącona na przejściu dla pieszych przy ul. Marymonckiej. To już druga ofiara śmiertelna tego dramatycznego zdarzenia.

Do wypadku doszło, gdy 47-letni kierowca samochodu marki Toyota wjechał w grupę pieszych znajdujących się na oznakowanym przejściu. Mężczyzna był trzeźwy w chwili zdarzenia. Został zatrzymany na miejscu przez służby.

W wyniku potrącenia do szpitala trafiły cztery osoby. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować 72-letniej kobiety, która zmarła krótko po zdarzeniu. Teraz, jak potwierdził prokurator Andrzej Piaseczny z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, śmierć poniosła także kolejna osoba poszkodowana w wypadku.

Prokurator przekazał również, że jedna z rannych osób doznała poważnych obrażeń — ma złamany kręgosłup.

W środę, 13 sierpnia, 47-letni kierowca ma zostać doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Na razie nie wiadomo, jakie dokładnie będą to zarzuty, jednak biorąc pod uwagę skutki zdarzenia, można przypuszczać, że będą one bardzo poważne.

Trwa śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności wypadku. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę na drodze, przypominając, że bezpieczeństwo pieszych to wspólna odpowiedzialność wszystkich uczestników ruchu drogowego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama