W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- zatrzymaniu podejrzanego mężczyzny
- ilości znalezionych przy podejrzanym narkotyków
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa V zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli ponad 650 gramów marihuany oraz ponad kilogram mefedronu. Zatrzymany trafił do aresztu na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Ustalenia Policji
Z ustaleń policjantów wynikało, że młody mężczyzna może zajmować się rozprowadzaniem narkotyków na terenie stolicy. Funkcjonariusze z Bielan zdobyli również informację, że podejrzany ostatnio zaopatrzył się w większe ilości środków odurzających.
Kilka dni temu kryminalni postanowili sprawdzić te doniesienia. Udali się na parking jednej z warszawskich galerii handlowych, gdzie zauważyli zaparkowanego lexusa z siedzącym w środku 26-latkiem. Mężczyzna wyraźnie się zdenerwował, gdy zorientował się, że podchodzą do niego funkcjonariusze. Szybko wyszło na jaw, że był poszukiwany przez dwie warszawskie prokuratury – z Mokotowa i Woli – celem doprowadzenia do aresztu śledczego na 57 dni.
Zatrzymanie podejrzanego
Jeszcze tego samego dnia policjanci przeszukali jego mieszkanie. W kuchennej szafce znaleźli kilka foliowych pakietów zawierających susz roślinny oraz jasny proszek. Na miejscu zabezpieczono także gotówkę – 3600 zł i 70 euro.
Przeprowadzone badania wykazały, że zabezpieczone substancje to ponad 650 gramów marihuany i ponad kilogram mefedronu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. 26-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Pragi-Północ.










Napisz komentarz
Komentarze